Al-Anon: siła i nadzieja

Al-Anon: siła i nadzieja
Fot. pixabay.com

Alkoholizm jest chorobą, która dotyka nie tylko osobę uzależnioną – w trudności uwikłani są także bliscy chorego. Al-Anon to wspólnota, która powstała, by ich wspierać.

Choroba alkoholowa wpływa na każdego członka rodziny. Ludzie z otoczenia osoby uzależnionej – rodzina, przyjaciele i znajomi – martwią się o swojego bliskiego, który nadużywa alkoholu. Uwikłani w skomplikowane relacje z chorą osobą, mogą nie zauważać zarówno źródła problemów, jak i wpływu tych relacji na jakość ich życia. Bywa też tak, że pomimo świadomości okoliczności, w jakich się znaleźli, trudno jest im zawalczyć o pozytywną zmianę.

Potrzeba im wsparcia i wielu zasobów, by wyrwać się z zamkniętego kręgu choroby. Właśnie po to powstały Grupy Rodzinne Al-Anon. To światowa wspólnota mężczyzn i kobiet różnych zawodów i wyznań, którzy spotykają się, aby dzielić się swoim doświadczeniem, siłą i nadzieją. Jedynym warunkiem uczestnictwa w grupie jest to, czy mamy wśród bliskich kogoś, kto ma problem z alkoholem.

– Każdy w grupie dzieli się tym, czym chce. Mamy swoje historie, różne doświadczenia, każdy z nas jest inny. Łączy nas to, że ktoś z naszego bliskiego otoczenia mierzy się z chorobą alkoholową. To punkt wspólny, ale niekoniecznie to, co zajmuje nas podczas mityngów – mówi S. [imię i nazwisko do wiadomości redakcji], która zachęca do uczestnictwa w spotkaniach każdego, kto czuje, że odnajdzie się w grupie.

S. chce pozostać anonimowa – w Grupach Rodzinnych Al-Anon anonimowość to jeden z filarów bezpieczeństwa, który daje uczestnikom spotkań swobodę wypowiedzi. Chodzi o to, by czuć się komfortowo, szczególnie że tematyka poruszana na mityngach często dotyczy doświadczeń, o których nie jest łatwo mówić.

Nawiązuje do tego nazwa wspólnoty, która powstała z pierwszych sylab angielskich wyrazów Alcoholics Anonymous, czyli Anonimowi Alkoholicy. Anonimowość to nie jedyna rzecz, która łączy Al-Anon z AA. Podstawa programu wsparcia to stopnie odpowiadające 12 krokom Anonimowych Alkoholików. Grupy Rodzinne Al-Anon czerpią z tych doświadczeń.

– Już w latach 30. XX wieku zauważono, że zasady, które pomagają alkoholikom w zdrowieniu, można zastosować u ich bliskich. Teraz, w XXI wieku, podstawy, na których działają grupy Al-Anon, są takie same, tyle że dostosowane do dzisiejszego świata – opowiada S. – Ważne jest to, co z tego wykorzystujemy na co dzień, jak wdrażamy w życie to, co nas wzmacnia i wspiera – dodaje.

Trudności, które dotykają krewnych i przyjaciół alkoholików, są bardzo różnorodne. Zależą nie tylko od osobistych okoliczności, ale także od wieku. Problemy dzieci i nastolatków, mających w rodzinie osoby uzależnione, różnią się od problemów dorosłych. Z tego względu w skład Grup Rodzinnych Al-Anon wchodzą też Grupy Alateen – przeznaczone właśnie dla młodych ludzi. Oprócz tego działają Grupy Al-Anon Dorosłe Dzieci.

W Al-Anon każdy może znaleźć coś dla siebie. Jeśli sięgniemy po wsparcie, łatwiej będzie nam wziąć odpowiedzialność za swoje życie. To niesamowite, jak bycie częścią wspólnoty nas otwiera

– podkreśla S.

– Tutaj, w grupie, czujemy się bezpiecznie, możemy wymieniać się doświadczeniami, wiedząc, że zostaniemy wysłuchani. Działamy w zgodzie ze sobą i we własnym tempie, a to, co czerpiemy z grupy, pomaga nam w codziennym życiu. Warto z tego skorzystać – zachęca S.

Szczegółowe informacje na temat Grup Rodzinnych Al-Anon można znaleźć na stronie al-anon.org.pl. Do elbląskich grup można dołączyć, kontaktując się z gdańskim regionem wspólnoty pod numerem telefonu 517836076 albo drogą mailową (region_gdanski@al-anon.org.pl).

– Najlepiej po prostu przyjść na spotkanie. Obecnie spotkania stacjonarne w Elblągu odbywają się tylko w dwóch grupach. Grupa Śmieszki spotyka się we wtorki o godzinie 17:00 (ul. Sobieskiego 37), a Grupa Druga Zmiana w piątki o godzinie 18:30 (ul. Odrodzenia 13). Ze względu na pandemię część spotkań odbywa się też w formie wirtualnej – mówi S.

Print Friendly, PDF & Email